„Ktośki” żyją, czyli są czytane i komentowane, bo tylko wtedy książkowi bohaterowie żyją, gdy wzbudzają emocje u Czytelników. Wielka to dla nas radość! Mamy lato i prawdziwy wysyp recenzji… Można by go porównać do grzybobrania po obfitych deszczach. Będziemy publikować recenzje co kilka dni, a dziś prezentujemy fragmenty jednej z nich.

Trudny czas pandemii (oby minął jak najszybciej!) skłania do zwolnienia tempa i ucieczki w świat fantazji, czasami tak realnej jak życie. Może dlatego wzrasta liczba zakupionych książek i poziom czytelnictwa w Polsce? A może po prostu coraz częściej skupiamy się na podstawowych wartościach i drobnych codziennych sprawach? Mówi się, że pandemia nas zmieni. Może trudne sytuacje mocniej nas kształtują niż błogie chwile spokoju i radości?

Cieszymy się, że seria „Ktośków” spotyka się z uznaniem blogerek, które jako mamy „testują” nasze opowieści na swoich dzieciach.

Bardzo dziękuję pani Martynie Warmus z Czytelniczego Podwórka za wspaniałą recenzję. Jej fragmenty zamieszczamy poniżej, a całość jest dostępna po kliknięciu w link: https://czytelniczepodworko.pl/2020/07/17/ktosiek-i-ktosiek-2-0-recenzja/?fbclid=IwAR22hPWwWA4FyuduHKZ2WK0RlxTHTnzg0IMa_yuMZ2anDTDCwRmtc0y4ADs

„Ktosiek” to książka niezwykła! Opowiada historię prostą i skomplikowaną jednocześnie. Rodzicom może wydawać się, że świat dzieci zaczyna i kończy się na zabawie, nieskomplikowanych sprawach i dość banalnych problemach. Nic bardziej mylnego. Przygody Ktośka uświadomią dorosłych jak wiele musi przetworzyć umysł malucha, z jak licznymi wątpliwościami musi się zmierzyć. Bohater książki owszem, okrywa i poznaje świat – zastanawia się między innymi czym jest czas, dowiaduje się jak listy trafiają do adresata. (…) Mały bohater odkrywa także, że świat dorosłych wcale nie jest doskonały, bo jak się okazuje nawet dziadek może się mylić i nie zna każdej odpowiedzi.

„Ktosiek” i „Ktosiek 2.0” to bardzo wartościowe, skłaniające do refleksji książki. Obie lektury przedstawiają prawdziwe, nieprzekoloryzowane realia. Bohaterowie mają swoje problemy, nie są idealni. Ich rodziny są na swój sposób skomplikowane. (…)

Beata Piliszek-Słowińska nie boi się trudnych zagadnień. (…) W rozważaniach nie brakuje nutki humoru, a zestawienie w dyskusjach świata dorosłych i dzieci jest trafione w punkt! Jestem przekonana, że zarówno mali jak i dorośli czytelnicy w niejednych dialogach zobaczą własne dyskusje ze swoimi rodzicami (lub dziećmi)!

„Ktosiek” i „Ktosiek 2.0” to seria naprawdę warta uwagi. (…) Cudowna narracja, pełna filozoficznych rozważań oraz wątpliwości tak charakterystycznych dla dziecka łączy się z zabawnymi i jakże prawdziwymi dialogami. (…)

Gorąco zachęcam, by czytać te książki razem z dziećmi. Każdy czytelnik wyniesie z tych lektur wiele wartościowych przemyśleń! Jestem przekonana, że będą to książki, do których wiele razy wrócicie. Są one na pierwszy rzut oka dość niepozorne, jednak kryją wspaniałą treść, cenne refleksje oraz wiele pozytywnej energii!