Dzieci, dziewczynki i kobiety czytały, chłopcy i mężczyźni czytali, niektórzy teraz czytają i – mam wielką nadzieję – Czytelnicy w przyszłości będą czytać „Ktośki”, książki dla dzieci z naszego niszowego wydawnictwa. Choćby blogerka, pani Karolina Zalewska, która pochlebnie wypowiedziała się na ich temat. Poniżej opublikowaliśmy kilka fragmentów recenzji. Na stronie www.wNaszejBajce.pl artykuł ilustrują radosne, soczyste fotografie, my jednak zamieszczamy coś, co nie dorównuje tamtym obrazom, lecz pochodzi z naszego zasobu Ktośkowych zdjęć.

„To niepozorne książki, w których jest wielka moc, dużo wartości i życiowych perypetii. Idealne do wspólnego rodzinnego czytania. Nam trudno było się od nich oderwać. (…)
Bardzo poruszyła mnie ta opowieść. Tu humor przeplata się z rozczarowaniem, pogonią za marzeniami i dziecięcymi zauroczeniami. Bardzo mądra książka (…). Ma bardzo zaskakujące zakończenie! Koniecznie po nią sięgnijcie, a zobaczycie siebie w oczach dziecka.
Kolejny tom to wielka niespodzianka. Byłam pewna że druga część będzie dotyczyła dalszych przygód małego Ktośka, ale jakże się pomyliłam! (…)
Bardzo dużo dzieje się w życiu młodego Ktośka, czyli Ktośka 2.0. Każdy rozdział wypełniony jest przygodami, relacjami i marzeniami. (…)
Jestem bardzo wdzięczna autorce za serię o Ktośku. Beata Piliszek – Słowińska pokazuje jak ważna jest bliskość rodzica z dzieckiem, jak oboje tego potrzebują, jak oboje mogą czerpać od siebie. (…)
Bardzo polecamy oba tytuły, to jedne z tych książek które warto wspólnie odkryć.”